[...] Mobilizacja dzień 13. rozbijanie łydki wałkiem, rozbijanie mięśni kulszowo-goleniowych wałkiem, rozciąganie kanapowe Nowy plan treningowy: Dziś skorzystałam na swojej siłowni z treningu uzupełniającego z trenerem i rozpisaniem planu. Dobrałyśmy go do moich potrzeb, czyli żeby trochę pomęczyć [...]
[...] to samo tylko pod marką Peak A poza tym to jest pyszne Plan dzięki radom Wuchty do ok. połowy stycznia jest taki: -kcal zostają tak jak są, ew. później się podbije z nowym planem -jade tym planem partia 2x w tyg. aż mi wypadnie wycieczka szkolna -tydzień na roztrenowanie -nowy plan - split 4 dniowy podzielony tak: Wtorek - plecy, brzuch, [...]
25.06.2018 Aeroby Wczoraj pierwszy raz od pól roku chyba byłam w poniedziałek na siłce. Takich tłumów to od stycznia nie widziałam... Dobrze, ze w planach miałam aeroby bo bym sie nie dopchała do żadnej sztangi. Kurczę patrzę na niektóre dziewczyny jak ćwiczą w staniku i legginsach. A ja to jeszcze koszulkę nakładam coby tego brzucha nie [...]
[...] fiaskiem - nawet nie drgnęło. Poszło 82,5kg, ale chyba nie było najładniej, plecy takie już okrągławe. Tym samym mam juz oficjalnie maxa w okolicach 80-82,5kg. Nowy plan się zbliża, więc max jak znalazł. https://www.youtube.com/watch?v=gFE66HjRdkY&feature=youtu.be https://www.youtube.com/watch?v=MiTl00XoVjc&feature=youtu.be [...]
[...] erytrolu. Koszykarz ma uczulenie na białka jaj i jak strzeli sobie jajecznicę 2 x w tygodniu z 10 żółtek na raz to człowiek już nie wie co z tymi białkami robić... Dzisiaj w planach pierwsze przecieranie się z nowym planem - zaczynamy od MC. cd przygotowań pod nowy plan https://www.youtube.com/watch?v=HyCiZVMMDW4 Zmieniony przez - Paatik w dniu [...]
[...] potem gnanie na sygnale, zeby zawieźć Młodego, potem chwila dla siebie, potem gnanie żeby odebrać Młodego... I po 22 w domu. Trening z MC zrobiony. Trochę "wypaczyłam" plan Bziu - zamiast zacząć z oryginalnej rozpiski to zaczęłam z tego co zrobiłam w tygodniu "0". Powinnam była zrobić 5+ z 65kg, a nie pakować się w 67,5kg. Plus miałam na [...]
[...] padało, ale jak wracałam to deszcz zaczynał kropić - a potem zaczęło lać jak głupie... Pochodzone/pobiegane - Gremlin właściwie ocenił - taka trója z plusem... Generalnie plan był taki aby płuca na spacer wyprowadzić. A teraz krojenie, pieczenie itp. Fajny czas w kuchni z Mamą, tak na marginesie:) [...]
[...] DT Nie bałam się MC - styl opłakany, ale wiedziałam, ze pójdzie. Nawet na dobitkę 3 sumo wpadło z tym 75kg. Pewnie mogłabym jeszcze 1-2 zrobić, ale głowa pamiętała, ze plan minimum był 3, to i 3 zrobiłam... Straszny mam charakter. Wykroki mnie zmasakrowały - robiłam i płakałam i rozmyślałam o tym, ze jutro NIC nie robię! Wąskie wyciskanie [...]
09.08.2020 DT Wpis na szybko -siłka z Młodym. Góra była grana - Młody się nabijał z WL do rollera:) Trzeba wrócić do sztangi na serio. Już mnie ciągnie od tygodnia. Plan od Bziu jest - tylko odkopać. Wieczorkiem spacer po lesie. Za ciepło dla mnie - generalnie przeleżałam cały dzień. Nic mądrego nie robiłam (włoski miałam tylko) - trochę szkoda [...]
05.09.2020 DT Poszłam za ciosem - drugi dzień na siłce. A w trakcie telefon, ze w szkole u Asa cała jedna klasa maturalna idzie na kwarantanne... Mimo to plan zrobiony - chociaż sie okazało, ze moja sztanga w piwnicy to chyba większa emerytka jest niż myślałam... Kiedyś ją ważyłam na łazienkowej i wychodziło mi ze ma 17kg. Dzisiaj WL z prawdziwą [...]
[...] lenia i użalania się nad sobą I AM BACK! Potruchtane, były momenty kiedy super mi się po lasku biegło i tak sobie myślałam jak to fajno jest, ze jednak "biegam" i się nie poddałam:) Jutro powinnam na siłkę zawitać bo mam 2 zaległe treningi - akurat siady i MC.... I czeka już nowy plan!!! /SFD/2020/9/18/f6727e53758048ef83050f330df7f06f.jpg
13.12.2020 DT Po 7 tygodniach przestrzegania planu - PLAC ZABAW!!! Uderzyłam na siłkę - zapomniałam ze mam zawieszony Multisport... Na dziń dobry podpisałam, ze planuję uczestnictwo w zawodach. Trzeba było wpisać nazwę - przecież bikini nie wpiszę! Szybka myśl i zafundowałam sobie "Liga wyciskania WL":) Trza było karnet na 2 tyg kupić za 75 zł - [...]
[...] tyłek. Jutro WL w piwnicy i może coś na 4ki. A może TRX?:) Wygląda na to ze pochodzę do końca roku - czy do końca siłek - i wracam do piwnicy. Dylemat pod co rozpisywać plan właściwie już nie istnieje - albo przyjął inny kształt: pod siłkę osiedlową (piwnicę) czy pod własny pokój do którego ściągnę graty z siłki... Dzisiaj pojechaliśmy z [...]
16.06.2021 DT Plusy z cieczki takie, ze zakazali nam przychodzić na posłuszeństwo.... Więc pauzuje Lisica, co dało mi szansę wejścia na siłkę. Generalnie dowlokłam się, bo nie w sosie byłam. Plan był wyłącznie edukacyjnie podejść do tych mostków. Komentarze mile widziane. Coś tam natworzyłam, nawet 42.5kg krzywo bo krzywo ale poszło, 40kg poszło [...]
[...] czuję ze te 2500 będzie wyzwaniem. Dzień NT więc aż tak nie żałuję, chociaż podejrzewam ze jakieś kalorie musiały extra się w tym obiedzie kryć. Tak sobie układam przyszły plan i kombinuję jak w pon klatki nie robić i jak nie robić po nogach kardio. Czyli dzisiaj powinny wlecieć nogi. Jak dam radę (kolejna noc nieprzespana, znowu wichury i [...]
22.03.2022 DT Fajny trenio wyszedł:) Schrzaniłam trochę siady - trzeba było się nie rozdrabniać na te +2.5kg, tylko robić co 5kg. 2 ostatnie powtórzenia to juz ładne nie były, ale jak zawsze blokada we łbie. Kolega mnie zmotywował, darł się jak opętany "broda w górę!" i wstałam z tego 60kg. Jakbym tak się nie "napipkała" wcześniej tych 47.5 i 57.5 [...]
Madzia- no tak to jest jak się w robocie pisze i 3 inne rzeczy robi jednocześnie. Jasne, ze plan główny i cel główny (od ponad 2 lat juz ten sam) to stanie na rękach!
[...] bo czuję o co chodzi. Próbowałam nawet wejść do stania na przedramionach z rozkroku ze stania - wersja straddle - ale jeszcze doopsko za ciężkie. No i klaruje mi się powoli plan na siłowe. Póki co na 3 dni/tydzień - taki pod WL i siady. Jeszcze negocjuję tyłek, żeby nie sflaczał za bardzo przez te priorytety. Wielki plus bo autor planu bedzie [...]
[...] widać sił jednak nie było. Pas poszedł w ruch, tak próbuję wyczuć co mi daje. Ale wczoraj na próbowanie był zły dzień bo wszystko ciężkie się wydawało. Reasumując zrobiłam plan minimum z martwym, dobiłam trochę tyłek HT i poszłam do domu leżeć na kanapie, a potem spać. Tak dyskutowaliśmy wczoraj o tym MC i pomimo rzeczy oczywistych typu [...]
[...] lampkę i zaczęłam oglądać. I tak do 1.30 w nocy... Po kiego? Nie wiem. I wcale nie było warte. Jakaś taka chyba wspomnieniowa melancholia mnie opanowała. Zrobiłam co zaplanowane, natomiast nie było "świeżości". I doopa w górze przy ostatnich 2 powtórzeniach na 41.6kg. I tak szczerze powiem, ze prawy bark i lewy łokieć coś tam do mnie [...]
DT KasiaPL, redukcja, podsumowanie FBW s. 12
